poniedziałek, 19 marca 2012

Perłowe wyzwanie

Dokończyłam dziś bransoletkę, która od kilku miesięcy "działa się";) Co jakiś czas do niej siadałam i.. zostawiałam ją na kiedy indziej.. Czekała na nastrój i czas, w którym sprostam własnym wysokim wymaganiom względem niej.
Wczoraj przyleciała, zza niezbyt wielkiej wody, ale jednak z bardzo daleka, przyszła właścicielka bransoletki - i dziwnym trafem doznałam przypływu sił twórczych:)




Jest w ulubionych kolorach mojej Siostry, trochę asymetryczna, żeby dobrze pasowała
do jej nadgarstka i, mimo ograniczeń kolorystycznych, bardzo, bardzo ozdobna.
Dziewczyny nazwały ją "Jej Wysokość Królowa Bona":))
Postanowiłam zabezpieczyć od spodu tylko rzeczywiście konieczne miejsca, tak, aby całość była jak najbardziej ażurowa. Dzięki temu szklane kryształki pięknie rozszczepiają światło.

Zgłaszam ją na Perłowe wyzwanie w Szufladzie - wygląda na to, ze świetnie się w nie wpisuje:)

32 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. A i OWSZEM - wpisuje się znakomicie, a udziału w wyzwaniu, podejmowaniu rękawicy i zapału twórczego GRATULUJĘ!!!
    Teraz o samej Wysokości - ja wiem, że ona nazwę ma stosownie długą (jak przystało na Królową), a mimo to dodałabym Najjaśniejsza ;)
    Jej Najjaśniejsza Wysokość Królowa Bona rozświetli nas swoim blaskiem. Padamy robaki poddańczo u stóp jej, w uwielbieniu ♥
    Jeeeejjjjj, jak ja zazdroszczę właścicielce nadgarstka, na którym złoży swoje dumne ciałko taki CUD...

    No Sakurako, no no... No, no, no ;))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja Droga, a kto mnie do wyzwań namawiał? Dużo w tym Twojej zasługi:))
      Podoba mi się Najjaśniejsza:) Najjaśniejsza Pani.. i od razu widzę dygające dwórki:)
      Aż mi ciepło w środku, gdy czytam to, co piszesz.. Dziękuję

      Usuń
    2. namawiał namawiał chochlik jeden, ponamawiał zaświergolił i plumka dalej - HA!
      Najjaśniejszej niski pokłon raz jeszcze przylazłam się powgapiać :)

      Usuń
  3. Przepiękna!
    Arcydzieło!
    Dziękuje za udział w Szufladowym wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) I tu się zarumieniam, bo pamiętam przecież jakie Ty przepiękne rzeczy tworzysz.. Dziękuję:)

      Usuń
  4. Rewelacja, jestem zachwycona Twoją pracą super. Dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Bardzo dużo pracy mnie kosztowała i wiele bezsennych nocy, w czasie których zastanawiałam się co jeszcze i jak nie przesadzić:)
      Na szczęście w tak "królewskiej" stylistyce każdy dodatkowy element jest właściwie wskazany:) Pozdrawiam i dziękuję za wyzwanie

      Usuń
  5. Matko! Jakie to piękne!!!!!!!!!!!!!!! Jestem zachwycona...:)
    Ale Ty masz cierpliwość! Żeby zacząć i odkładać... Przydałoby się choć odrobinę tej cechy...:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisała Ta, która stawiając maleńką kropkę obok innej maleńkiej kropki tworzy pełne energii obrazy!:))) To ja się Ciebie miałam o cierpliwość dopytać:)
      Bardzo się cieszę, że bransoletka Ci się podoba..:)

      Usuń
  6. o rajuśku to przecudne normalnie jak marzenie
    też zazdroszczę właścicielce
    dziękujemy za udział w wyzwaniu
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nowa właścicielka się przeciąga jak kot pod tymi zazdrosnymi spojrzeniami:))
      A ja zaczynam być ciekawa jak ta bransoletka wyglądałaby w innym zestawieniu kolorystycznym..
      Dziękuję za inspirujące wyzwanie:))

      Usuń
  7. Przepiękna to mało powiedziane. Chciałabym być nadgarstkiem ubranym w "Jej Wysokość Królową Bonę"! Niech Cię siły twórcze nie opuszczają, bo nasze nadgarstki też potrzebują takich śliczności:) W szufladzie wszystkim szczęki opadną z wrażenia ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) Dziękuje Wiki:)
      Wszystkie oczekujące nadgarstki mają wielkie szanse - mam kilka pomysłów na kolejne bransoletki, takie ozdobne i takie spokojniejsze troszkę, żeby mogły np do poważnego biura iść i tylko chwilami spod mankietu zaczepnie wyglądać:))

      Usuń
    2. Chowanie coś takiego pod mankiet.... już to widzę - brak jakichkolwiek szans!!! ;))))))))))

      Usuń
  8. super pomysł z ta niesymetrycznością, jestem za, a wykponanie mnie powaliło, ile to trzeba się nadziurgać,o rany,,,, Piecyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, mnie zawsze jakoś w asymetrię ciągnie i przy drugim kolczyku mam chęć pozmieniać wszystko.. Coś jak Twoje nadgryzione pralinki:) Pewnie dlatego zaczętych kompletów leży u mnie kilkanaście - odczekują, żebym mogła poczuć, że robię coś zupełnie nowego:))

      Usuń
    2. Mówią, że symetria jest estetyką... (proszę resztę wygooglować, bo nie będę pisała brzydkich słów ;)) Nie do końca zgadzam się z tym powiedzeniem, ale do mnie też asymetria przemawia bardziej, więc dziurgaj, jak to Piecyk mówi, każdy kolczyk w inną stronę ;)))

      Usuń
    3. Wiki:))) A jutro Cię zaskoczę i Piecyka przy okazji także: najnowsze kolczyki są symetryczne, identyczne, bardzo w trakcie haftowania pilnowane:))

      Usuń
  9. Ja widzę... drugą bransoletkę w kolorach....wschodzącego słońca nad lazurowym wybrzeżem...marzenie:)))Gratuluję zdolna dziewczyno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Pomysł kolorystyczny ciekawy, zobaczę co się da zrobić:)

      Usuń
  10. OMG! to jest najpiękniejsza bransoletka jaką widziałam od długiego czasu i bardzo słusznie dostała królewskie imię :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agi:))) I cieszę się niezmiennie, że tuż obok siebie stanęłyśmy na podium - Twoją poduszką jestem nieustannie zachwycona i pewna byłam jej zwycięstwa:)))

      Usuń
  11. Wspaniala bransoletka, bede trzymac kciukasy :) jestem pod ogromnym wrazeniem Twego dziela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze trzymałaś! Została wyróżniona w Szufladzie!:) Dziękuję Maremi

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)) I dobrze się nosi obecnej właścicielce:)

      Usuń
  13. Wytworna,elegancka i piękna!Masz olbrzymi talent dziewczyno!:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...