Wiem, wiem, wielbiciele wakacji pod palmą prychają właśnie z oburzeniem. Bracia w porannym odśnieżaniu pukają się znacząco w czoło. Pracownicy oddziałów ortopedycznych w okolicznych szpitalach nerwowo połykają w niedowierzaniu kolejne, zbyt gorące kawy, przed galopem
na ostry dyżur. Nasz pan dozorca mamrocze pod nosem, taszcząc ciężkie wiadra, pełne piasku.
Wiem, wiem.
Lubię zimę i tak.
Śnieg po kostki, albo nawet po kolana, a co! Mróz szczypiący w policzki. Koronkę szronu
na gałęziach drzew. Ptasie ślady na świeżym puchu. Robienie "aniołków/orzełków" w zaspach.
Czasami mam wrażenie, że listopadowa plucha jest właśnie po to, żeby później można się było autentycznie ucieszyć na widok grudniowego śniegu:)
Zima panuje także w okolicznych konkursach i wyzwaniach biżuteryjnych.
Nawet nie próbowałam się powstrzymywać:)
Zatem, tadam tadam:
To jeden z moich ulubionych motywów - śniegowe płatki są jednocześnie delikatne, eleganckie
i bardzo, bardzo efektowne.
Mimo drobnych części składowych - całość jest całkiem spora, w najszerszym miejscu ma 7 cm.
Aż żałuję, że nie mam możliwości zrobienia jej zdjęcia na ekspozytorze - pięknie się układa na dekolcie. I wygląda na to, że jest raczej "egoistyczną" biżuterią - sama starczy za całą ozdobę prostej sukni:)
Zgłaszam ją w konkursie "Królowa Śniegu" na ToCoKocham:
Khem khem, kwiatki do kożucha oraz wyróżnienia rozmaite zostają niniejszym przesunięte
do następnego posta. Ale co się dowlecze...
do następnego posta. Ale co się dowlecze...
Miodzio gwiazdki. Trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam najmocniej śnieżynki ma się rozumieć :-)
OdpowiedzUsuń:))))
UsuńŚnieżynki, śnieżynki. Jeden z moich ulubionych motywów, w zeszłym roku hurtowo produkowałyśmy wycinanki z papieru i później, wiesz jakie miałam okna, prawda?:))
Dziękuję za kciuki.
Miodzio :)
OdpowiedzUsuńNie, nie pukam się w czoło, życie mnie nauczyło szanować Szaleńców :P
Balbina przesłodka, szycie dla Hospicjum przeurocze, no zdolne Babki jak nic :)*********
Kochana:))**********
UsuńSzaleję sobie troszkę kameralnie, na zewnątrz psioczę na pogodę i śliskie chodniki, jak wszyscy;))
Prześliczne gwiazdki :-)), przypomniałaś mi, że mam setki maleńkich koralików ale nawet nie widziałabym, jak zacząć. To się nawleka na żyłkę, drucik czy co? Zdolne masz łapki, z przyjemnością tu paczam :-))
OdpowiedzUsuńNa żyłkę, albo takie nici monofilowe, jak do sutaszu. I te igły do haftu koralikowego, o których Ci pisałam, świetnie się sprawdzają.
UsuńA jak poszukam, to znajdę dla Ciebie tutorial, bo kiedyś mi wpadł w oko, to sobie wypleciesz takie oto Myszy: http://www.cutoutandkeep.net/projects/beaded-hamster :)))
Chyba się zakwiczę z zachwytu, chomiki z koralików, ja pierniczę :-))) mam żyłkę, Twojego maila z poradami sobie chyba wydrukuję, od wypłaty ruszam z zakupami i będzie się działo. Jesteś nieoceniona :-)))
OdpowiedzUsuńCudowny naszyjnik, ja lubię każdą porę roku ale w zimie uwielbiam przede wszystkim śnieżynki :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za wyzwanie ale myślę, że nagroda gwarantowana :)
Pozdrawiam
Ja też, są po prostu magiczne, nie mogę się napatrzeć:)
UsuńDziękuję za trzymanie kciuków, bardzo jestem ciekawa wyników:)
Pozdrawiam wzajemnie, Aniu
Zimowy naszyjnik jest prześliczny. Zima ma swoje uroki, pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńO tak, gdy spadnie śnieg, nawet miasto pięknieje:) Pozdrawiam wzajemnie:))
UsuńPiękne! Ma w sobie prawdziwie zimowy, magiczny klimat:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Zima idealnie nadaje się do czarowania, te malunki na szybach, migoczący śnieg pod stopami, prześmieszne gile przekrzywiające łepki na gałęziach.. Uwielbiam:)
UsuńŚliczne to jest! Następna, która kusi mnie koralikowaniem, a ja czasu już nie mam i będę go mieć jeszcze mniej. Kiedyś Cię pacnę, to zrobimy sobie prywatną wymiankę, co Ty na to?
OdpowiedzUsuńA wiesz jak rzadko coś wyplatam? Teraz mnie podkusiło, bo dawno już nic takiego nie robiłam, a technika daje ciekawe efekty:) Częściej jednak bawię się sutaszem, mimo wszystko.
UsuńOczywiście, znakomity pomysł z tą wymianką:) Złapmy się za jakiś czas w tym temacie, hmm?:)
Łoł, bardzo efektowne! Trochę ryzykowny był to pomysł, bo takie gwiazdki to rzadki widok na szyi, ale całość wygląda rzeczywiscie fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńPostaram się zrobić zdjęcie "na ludziu", bo prezentują się wyjątkowo efektownie przy czarnej sukience:)
UsuńDziękuję:)
piękne śnieżynki ;)
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do mnie ;)
-15 % na biżuterię !!!
czekoladowoooo.blogspot.com
Pozdrawiam ;)
Dziękuję:)
UsuńZajrzę na pewno:)
gratulacje wyróżnienia piękna praca
OdpowiedzUsuńWspaniały! Idealny na zimę!
OdpowiedzUsuń